Zawody bardzo udanie rozpoczął Kuba, który to w rywalizacji na 50m stylem dowolnym poprawił swoją „ życiówkę ” o 9 setnych. Następnie przyszedł czas na rywalizację 200m stylem dowolnym, gdzie jak zawsze każdą konkurencję rozpoczynają dziewczęta, w której to Ala dopływając w czasie 2:18:78 została sklasyfikowana na bardzo wysokim 28. miejscu z stratą tylko sekundy do miejsca premiowanego w Finale B. Po Alicji w tej samej konkurencji rywalizował Jakub, który poprawił swój rekord życiowy o ponad sekundę.
Na sam koniec pierwszego dnia zawodów startowała jeszcze Ala, która w rywalizacji na 200m stylem grzbietowym ustanowiła swoją „życiówkę”. Drugi dzień zawodów rozpoczął się od rywalizacji na dystansach sprinterskich (50m) stylem motylkowym i grzbietowym, w których to startując Kuba ustanowił swoje nowe ,,życiówki”, a wynik uzyskany przez niego w grzbiecie jest nowym rekordem powiatu garwolińskiego w kategorii Seniorów i wynosi teraz 31:83. Po sprintach przyszedł czas na rywalizację 400m stylem dowolnym, w którym to startowała Alicja, a wynik uzyskany przez nią to 4:52:61, gdzie do Finału B zabrakło jej zaledwie 1,5 sekundy. Ostatni dzień zawodów tradycyjnie rozpoczął Jakub, który w rywalizacji na 100m stylem dowolnym poprawił swój rekordy życiowy o 3 sekundy. Następnie do rywalizacji na 100m stylem grzbietem przystąpiła Alicja, która poprawiła swoje „życie” o ponad 2 sekundy. Wszystkie starty Alicji są od tych zawodów seniorskimi rekordami powiatu garwolińskiego w kategorii Seniorek.
@@@
- Zawody uznajemy za bardzo udane, szczególne słowa uznania dla moich podopiecznych, którzy przez ostatnie 3 tygodnie trenowali codziennie, a Ala nawet 2 razy dziennie. Myślę, że uzyskane przez nią miejsca są dowodem na to jaki w ostatnich latach zrobiliśmy postęp. Tymi zawodami zakończyliśmy sezon, który uważam za bardzo udany. Przed Nami wakacje, czas odpoczynku od pływalni i od siebie. Na koniec chciałem jeszcze Alicji i Jakubowi podziękować za czas poświęcony w wakacje na przygotowania do tych zawodów oraz pogratulować im wyników – mówi trener UKS Delfin Wojciech Mianowski.
reklama
Komentarze (0)